Krem ze śluzu ślimaka – jak działa i jaka cera go naprawdę pokocha

krem do twarzy ze śluzem ślimaka

Wiadomo, że ślimaki, czyli małe, wolno pełzające mięczaki osłonięte charakterystyczną muszlą, są od bardzo dawna przysmakiem kuchni francuskiej. Mimo to wiele Polek, widząc te zwierzątka na talerzu, krzywi usta. Skoro nie chcą ich posmakować, to może skuszą się na krem ze śluzu ślimaka? Nie chodzi tu jednak o jego zjedzenie, tylko posmarowanie nim twarzy. Okazuje się bowiem, że świetnie nadaje się do pielęgnacji i poprawy kobiecej cery, mimo że nie wygląda zbyt ładnie i zachęcająco.

Śluz ślimaków – od starożytności do współczesności

Wydaje się, że dopiero we współczesnych nam czasach odkryto, że owa substancja może mieć korzystne dla człowieka właściwości. Nic bardziej mylnego. Już w starożytności, o czym informują dawne zapiski, była ona sporym hitem. Stosowano ją, aby wyleczyć wszelkie, widoczne zmiany na skórze, w tym oparzenia i mniejsze lub nieco większe rany, skaleczenia itp. Właśnie dlatego wtedy bardzo dochodowym biznesem była hodowla ślimaków. Zauważono, że za pomocą owego śluzu gojenie trwa dość szybko, a blizny prawie całkiem znikają.

Dzisiaj naukowcy potwierdzili te ciekawe właściwości. Zbadali, co znajduje się w wydzielinie, o której mowa w niniejszym artykule. Okazało się, że nie brakuje wielu cennych składników pielęgnacyjnych i odżywczych. Jakich konkretnie? Chociażby alantoiny, kwasu glikolowego, kolagenu, elastyny, kwasu hialuronowego i przeciwutleniaczy. Dzięki nim skóra staje się miękka, gładka, a nawet jasna (komórki otrzymują zdolność migracji). Jednak, aby wyprodukować krem ze śluzem ślimaka (początkowo popularny w Azji), należy najpierw tę wydzielinę poddać filtrowaniu. Dopiero po tej czynności będzie ona oczyszczona i na jej bazie powstaną produkty dermatologiczne.

Krem ze śluzu ślimaka a rodzaj skóry

Bardzo dobra wiadomość dla kobiet. Otóż takie kosmetyki pasują do każdego typu cery. Nieważne, czy będzie ona tłusta czy sucha. Śluz ślimaka pozwoli na szybką regenerację, złagodzi podrażnienia i przyczyni się od odnowy skóry na twarzy, wzmacniając jej jędrność oraz strukturę. Najlepiej jednak, gdy krem ze śluzem ślimaka zakupią panie w starszym wieku. Dlaczego? Odpowiedź jest oczywista. Dzięki niemu zostaną nieco zredukowane oznaki starzenia (chociażby zmarszczki). Cera odzyska swój dawny blask.

Brzmi zbyt pięknie, aby było prawdziwe? W tym przypadku nie ma obaw, że ma się do czynienia z jakimś oszustwem. Krem ze śluzem ślimaka faktycznie pomaga i przynosi oczekiwane efekty. Co więcej, świetnie sprawdza się jako produkt używany tuż po zabiegu depilacji albo zwykłym, dłuższym opalaniu, gdyż bez problemu regeneruje uszkodzenia naskórka. Ma także właściwości antyrodnikowe oraz antybakteryjne. Stąd powinien poradzić sobie w pozbyciu się trądzika, blizn oraz rozszerzonych naczynek.

Krem ze śluzu ślimaka – działanie

Jak to możliwe, że ten specyficzny kosmetyk tak łatwo pomoże kobietom w walce z problemami skórnymi (przebarwieniami, utratą jędrności, zmarszczkami itd.)? Odpowiedzi należy szukać we wspomnianych już powyżej składnikach. To bardzo cenne, niezwykłe substancje. Przecież, gdyby nie one, to ślimaki nigdy nie odbudowałyby swojego ciała łącznie z domkiem (skorupą). To właśnie śluz ślimaka umożliwia takie zdolności. Wystarczy więc posmarować twarz kremem zawierającym ową wydzielinę, aby samemu odkryć cudowne właściwości. Okaże się wtedy, że tzw. alantoina spowoduje, że skóra będzie intensywnie nawilżona. Mało tego, zostanie znacznie przyśpieszona czynność polegająca na regeneracji skóry. Oprócz działania kojącego czy łagodzącego, taki składnik ma jeszcze właściwości przeciwzapalne. Leczy podrażnienia. Niweluje blizny, wrzody, rozstępy, zgrubienia, spękania itd. Z kolei tzw. kwas glikolowy będzie miał za zadanie złuszczenie martwego naskórka. Po prostu powstrzyma proces starzenia się skóry (odświeży ją i odpowiednio wygładzi). To samo zrobią kolagen i elastyna. Dodatkowo będące w śluzie witaminy A, C oraz E idealnie i szybko odżywią kobiecą cerę.

Najważniejsze, że mające zawsze dobrą jakość kremy ze śluzu ślimaka są w stu procentach naturalne, łagodne i bezpieczne dla ludzkiego organizmu. Zwalczają wszelkie paskudne grzyby czy bakterie, które mogą narodzić się pod wpływem licznych infekcji skórnych. Warto także nadmienić, że poprawiają krążenie krwi oraz pomagają poprawić sprężystość. Jest to możliwe dzięki mukopolisacharydom, czyli organicznym związkom chemicznym. Nie ma się więc co zastanawiać, czy należy zakupić taki ekstrakt, jakim jest krem ze śluzem ślimaka. Co ciekawe, nawet panowie mogą go stosować. Szczególnie, kiedy często się golą – kosmetyk świetnie nawilży twarz i sprawi, że skóra będzie bardzo łagodna w dotyku.

Uwaga! Jeśli jednak samo używanie kremu okaże się niewystarczające, specjaliści, czyli doświadczeni dermatolodzy zalecają dodatkowo wykonywanie m.in. peelingu twarzy oraz zbliżonych, sprawdzonych zabiegów kosmetologicznych. Pamiętajmy także o tym, że dopiero codzienne nakładanie (najlepiej rano i wieczorem) owego ekstraktu i dokładne smarowanie twarzy pozwoli z czasem uzyskać wspaniałe efekty.

Zobacz również:

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *